Hej :D To będzie taki post o blogu. To tak:
a) jak widać, będzie o Dramione ;)
b) rozdziały zamierzam dodawać raz w tygodniu, w sobotę
c) mile widziane komentarze
d) nie będę pisać tak naukowo, ale przepraszam już na początku, jeśli będą występować takie słowa jak: ,,wskórasz", ,,wszelakie" i coś w tym stylu, to mówcie, że wam nie pasuje. Za dużo czytam książek wojennych i kronik.
e) jak chcecie, to możecie mi podawać jeszcze jakieś pomysły na blog ;)
f) mam nadzieję, że będzie się wam miło czytać :3
To chyba tyle, jeśli chodzi o kazanie.
Pozdrawiam was misiaczki!
~CyziaCissy
:D
OdpowiedzUsuń<3 :D
OdpowiedzUsuńJa tam nie widzę nic złego w używaniu rzadziej spotykanych wyrazów. Język polski daje ogromne możliwości, pełen jest cudownych, choć często nieco zapomnianych słów. A opowiadanie tylko zyska, jeśli będzie wyróżniało się pięknym słownictwem :)
OdpowiedzUsuńhttp://nocturne.blog.pl/
Ja sądzę, że opowiadania po prostu nie można pisać potocznym językiem, bo są pewne reguły, które nakazują używanie języka literackiego. W dialogach - okay, ale to też w granicach rozsądku i kanonu, względnie własnego zamysłu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
wszyscypragniemywolnosci.blogspot.com